„Człowiek sam ze sobą” – kilka słów o mojej fotografii ulicznej

„Człowiek sam ze sobą” – to moja ulubiona tematyka zdjęć streetowych. Pewnie dlatego, że ja też lubię być czasem „sam na sam”.

Na reportażach najczęściej robię zdjęcia ludziom w relacji z innymi. Rozmowy, śmiechy, gestykulacja, spojrzenia – to tworzy opowieść.

Na zdjęciach ulicznych, które uwielbiam robić, zauważyłem, że jest dokładnie odwrotnie. Intuicyjnie szukam zamyślenia, czy oderwania od otaczającego świata.

Osobiście nie jestem typem samotnika – lubię być między ludźmi. Drugi człowiek mnie nie męczy. Ale czerpie też dużą przyjemność z bycia samemu.

Samotna kawa na mieście? Tak!
Samotny obiad w knajpie? Poproszę!

Zatem faktycznie fotografie mówią o fotografującym dużo. Czasem więcej niż on sam sobie zdaje z tego sprawę.